piątek, 18 marca 2011

łazienka w kamienicy





Kolejna odsłona remontu mieszkania w przedwojennej kamienicy. Dziś będzie to łazienka.
Przy aranżacji, udało mi się zrealizować kilka pomysłów.









Pierwszy to lustra gdzie się da. Spowodowały one wrażenie większego pomieszczenia.


















Drugi to przeszklenie ściany, o którym pisałam w poprzednim poście. Pozwoliło to na dostęp światła, do ślepej łazienki.

















Trzeci to zabudowana pralka, a konkretnie miejsce na nią. Fakt, udało się wygospodarować  przestrzeń mieszczącą pralkę tzw. płytką, ale coś za coś.












Czwarty połączenie wanny i prysznica. Wanna została zabudowana ścianką, oczywiście jej część. Deszczownica kierująca strumień wody pionowo, ogranicza chlapanie. A to co leci na boki, ścianka spokojnie niweluje … zobaczcie sami.
                                        

Zapraszam 







.... tak było ...


... tak jest teraz ...



czary mary ... sposób na rozpączkowanie umywalki - luuuustro





W następnym poście salon ... i kuchnia .. i jadalnia. Wszystko w jednym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz